Serwis Apple Music, z którego użytkownicy mogą korzystać przez trzy miesiące za darmo, okazał się dla wielu osób pierwszą usługą streamingową oferującą dostęp do muzyki. Pomogło to w wypromowaniu konkurencyjnych rozwiązań, jak na przykład Spotify.

Aplikacja szwedzkiego serwisu znalazła się ostatnio na pierwszym miejscu najszybciej zdobywających popularność programów w amerykańskim App Store. Zbiegło się to w czasie z wystąpieniem Tima Cook na konferencji Live, podczas którego CEO amerykańskiej firmy opowiadał o popularności Apple Music.

Warto przypomnieć, że Spotify ma 20 milionów płacących subskrybentów i 55 milionów użytkowników posiadających darmowe konto. W przypadku Apple Music 8,5 miliona osób korzysta z wersji próbnej, natomiast 6,5 miliona opłaca subskrypcję.

Źródło: Cult of Mac