Ujawniony przez Biuro Patentów i Znaków Towarowych USA projekt Apple wskazuje, że firma z Cupertino pracuje nad uczynieniem iPhone'ów wodoodpornymi. Pierwsze zmiany, które mają doprowadzić do takich właściwości, pojawiły się już w tegorocznych modelach, których uszczelniona konstrukcja ogranicza dostawanie się wody do wnętrza urządzenia.

Nowy projekt Apple został nazwany „samo-leczącym się elastomerem". Jak z kolei podaje słownik PWN, elastomer to „tworzywo o dużej sprężystości i rozciągliwości”. Miałby on zleźć się w porcie iPhone'a i zabezpieczyć go przed wodą lub kurzem. Po podłączeniu wtyczki materiał uległby rozwarciu i samoistnie wrócił do swojej pierwotnej, szczelnej formy po wyciągnięciu jej.

Projekt został zgłoszony do Biura Patentów i Znaków Towarowych USA w czerwcu zeszłego roku. Ciężko na ten moment stwierdzić, czy znajdzie on zastosowanie w iPhonie 7. Nie można jednak tego również wykluczyć. Brak wejścia minijack, port Lightning z opisanym wyżej elastomerem oraz uszczelka chroniąca aluminiową konstrukcję pozwoliłyby na produkcję względnie wodoodpornego urządzenia.

Źródło: Apple Insider, USPTO