Klawiatura Moje ING – bank ułatwia płatności mobilne
ING Bank Śląski wprowadził do swojej aplikacji mobilnej klawiaturę, która ma ułatwić wykonywanie przelewów z wykorzystaniem numeru telefonu odbiorcy lub platformy Blik. Nowe rozwiązanie pozwala również na... pisanie, co wcale nie jest takie oczywiste patrząc na funkcjonalność podobnych rozwiązań z App Store.
Klawiatura ING, którą można aktywować z poziomu ustawień systemowych, przypomina na pierwszy rzut oka inne produkty tego typu, które znajdziemy w App Store. Znany układ QWERTY, ukrycie cyfry i znaków specjalnych na dodatkowej karcie oraz zakładka gromadząca ikony emoji. Do tego wszystkiego pasek z podpowiedziami w języku polskim lub angielskim, którego z całą pewnością brakuje wszystkim użytkownikom systemowego rozwiązania. W ustawieniach znajdziemy zaś podstawowe opcje – możliwość włączenia lub wyłączenia sugestii, autokorekty, dźwięków, automatycznego stawiania kropki, ukrycia karty z emoji.
Szybkie płatności
Niezależnie od tego, czy klawiatura ING stanie się naszym domyślnym narzędziem do pisania czy tylko dodatkowym, jej najciekawsza funkcja dotyczy przelewów i płacenia w Internecie. Użytkownicy klawiatury mogą bowiem korzystać z opcji generowania kodów BLIK i realizowania przelewów przez podanie numeru telefonu odbiorców (można ich itakże wybrać z listy kontaktów). Po naciśnięciu ikony lwa, wybrania konta, które chcemy obciążyć i uzupełnieniu danych (także dotyczących kwoty i danych adresata) przelew jest realizowany.
Klawiatura od ING to rozwiązanie, które oceniam bardzo pozytywnie i mam nadzieję, że będzie ono stale rozwijane. Bank ekzapowiedział, że wkrótce wzbogaci swoją aplikację o opcje kupowania biletów do autobusu czy kodów do gier.
Aplikację Moje ING pobierzecie za darmo z App Store
Moim zdaniem wszelkie zewnętrzne klawiatury nie zapewniają 100% pewności, co do poufności. W tym przypadku pewnie jest z tym lepiej, bo klawiatura jest elementem aplikacji bankowej Moje ING, więc naturalne jest podwyższenie standardów dotyczących bezpieczeństwa. Rozwiązanie ciekawe, ale nie zdecydowałbym się wybrać klawiatury innej, niż systemowa bez niezależnego audytu klawiatury. Wybuchło już kilka afer związanych z wyciekiem danych z zewnętrznych klawiatur lub zapamiętywaniem haseł https://niebezpiecznik.pl/post/klawiatury-telefonow-komorkowych-m-in-swiftkey-zapamietuja-hasla/