Jak informuje serwis Niebezpiecznik powołując się na opublikowany przez fundację Panoptykon „projekt ustawy o zmianie ustawy w transporcie oraz niektórych innych ustaw”, Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa ma zamiar uniemożliwić osobom przebywającym w Polsce możliwość pobierania aplikacji mobilnej Ubera.

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa odmówiło udostępnienia pełnej treści projektu wspomnianej wyżej ustawy, ale na swojej stronie internetowej opublikowała ją fundacją Panoptykon. W sekcji Istota rozwiązań ujętych w projekcie można przeczytać:

Wprowadzenie uregulowań polegających na blokowanie programów komputerowych, numerów telefonów, aplikacji mobilnych, platform teleinformatycznych albo innych środków przekazu informacji służących zlecaniu przewozów w przypadku gdy czynności te realizowane przez podmiot nieposiadający licencji w zakresie pośrednictwa przy przywozie osób samochodem osobowym, pojazdem samochodowym przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 i nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą, oraz taksówką. Blokadę dokonywały prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej na wniosek Głównego Inspektora Transportu Drogowego.

Podsumowując, Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa chce zablokować wszystkie drogi, które pozwalałby na korzystanie z Ubera, a w przyszłości także innych przewoźników bazujących na podobnym modelu biznesowym. Należy jednak zaznaczyć, że narzędzia ta z łatwością mogłoby zostać zaadaptowane także na innym gruncie prawym i zostać wymierzone w inne rodzaje oprogramowania, stron internetowych i tym podobne.

Jak zauważa serwis Niebezpiecznik, proponowana w projekcie ustawy blokada nie będzie skuteczna, bo wymagałaby zablokowania całego App Store, co wydaje się zasadniczo mało prawdopodobne. Twórcy aplikacji mogliby zaś sięgnąć po środki informatyczne, które pozwoliłyby na ominięcie ograniczeń (tunelowanie ruchu, fast-flux).

Pod projektem ustawy podpisał się podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa – Jerzy Szmit. Na czele urzędu stoi zaś obecnie Andrzej Adamczyk. Obaj Panowie są związani z partią rządzącą Prawo i Sprawiedliwość.

Źródło: Niebezpiecznik