Tim Cook spotkał się z szefami NSA, wywiadu narodowego i FBI w San Jose

Tim Cook oraz kilku prezesów największych amerykańskich firm technologicznych, spotkali się w piątek z przedstawicielami amerykańskiego państwa w San Jose. Tematem przewodnim narady, która miała miejsce, było według informacji agencji Reuters wykorzystanie mediów społecznościowych oraz komunikatorów przez terrorystów.

Poza Timem Cookiem do San Jose zostali zaproszeni przedstawiciele Facebooka, Google, Microsoftu, Twittera, Dropboxa oraz kilku innych firm związanych z nowoczesną technologią oraz komunikacją. Ponadto w naradzie wzięli udział szefowie NSA, wywiadu narodowego, FBI oraz prokurator generalny. Poza tematem mediów społecznościowych, zebrane osoby miały rzekomo poruszyć temat szyfrowania wiadomości.

Stany Zjednoczone nie chcą, aby ISIS i terroryści wykorzystywali media społecznościowe do komunikacji oraz szerzenia swojej propagandy i rekrutowania nowych członków. Platformy typu Facebook czy iMessage mają służyć do zwalczania tych grup, a nie pomocy im. Między innymi z tego powodu mają ruszyć prace nad algorytmem, który pozwoli wychwytywać wiadomości terrorystów.

Źródło: Reuters, The Verge, techdirt

Komentarze 39

Blue 2016-01-11

Jak nie iMessage to powstaną zaraz inne programy z szyfrowaniem, nawet nieoficjalnie (jb). I raczej nikt kontroli mieć nad tym nie będzie. Moim zdaniem nie warto pod pretekstem terroryzmu sie uginać i tworzyć furtki.

Robert Karczyński 2016-01-11

Skąd info że Cook brał udział w spotkaniu????? W załączonym jako źródło linku do Reutersa nie ma o tym ani słowa!!!!! Czyżby kolejny błąd w tłumaczeniu z angielskiego na polski????? W tym linku nie ma nawet słowa o tym, że spotkanie miałoby się odbyć w Białym Domu!!!!! To jakaś grafomania!!!!!

Zobacz wszystkie 24 odpowiedzi Ukryj odpowiedzi

Jacek Zięba Robert Karczyński 2016-01-11

https://www.techdirt.com/articles/20160109/15200433289/white-house-asks-silicon-valley-what-to-do-to-disrupt-isis.shtml

Robert Karczyński Jacek Zięba 2016-01-11

W podanym linku z techdirt:

nie ma ani słowa o tym, że do spotkania doszło w Białym Domu
nie ma ani słowa nawet o tym, że do spotkania doszło w Waszyngtonie
nie ma ani słowa o tym, że w spotkaniu brał udział szef CIA
nie ma ani słowa o tym, że w spotkaniu brał udział doradca prawny rządu
nie ma ani słowa o tym, że w spotkaniu uczestniczył przedstawiciel Microsoftu
nie ma ani słowa o tym, że na spotkaniu poruszano temat algorytmu wyszukującego wiadomości terrorystów w iMessage

Jacek Zięba Robert Karczyński 2016-01-11

Bazowałem na trzech źródłach, które są podane pod artykułem. Tak - w momencie, gdy zostawiałeś pierwszy komentarz, był tylko Routers. Cały powyższy tekst bazuje właśnie na tych źródłach.

Robert Karczyński Jacek Zięba 2016-01-11

To napisz proszę w którym z tych 3 źródeł jest informacja o tym, że do spotkania doszło w Białym Domu, lub chociaż w Waszyngtonie, o tym że brał w nim udział szef CIA, doradca prawny rządu lub w którym z tych źródeł jest mowa o algorytmie w iMessage.

Jedyne co jest w pozostałych dwóch linkach to info o spotkaniu z przedstawicielem Microsoftu, resztę zmyśliłeś (chyba, że nagle pojawi się kolejne źródło). Tylko dlaczego powołujesz się na 3 źródła, a podajesz info, które jest w 2 z nich bez informacji o tym. Jak oceniasz wiarygodność źródeł. Z resztą temat Microsoftu to drobiazg w porównaniu do reszty, która została zmyślona.

Jacek Zięba Robert Karczyński 2016-01-11

Popełniłem błąd odnośnie miejsca - przepraszam. Źle odczytałem. Spotkanie odbyło się w San Jose. Co do szefa CIA (chodziło o szefa wywiadu, poprawiłem) oraz doradcy prawnego rządu, to cytuję The Verge: "National Intelligence director James Clapper [...] and attorney general Loretta Lynch"

Robert Karczyński Jacek Zięba 2016-01-11

Według Ciebie attorney general to "doradca prawny rządu"??? A co z iMessage? Tak na marginesie to gdyby powstał algorytm wyszukujący wiadomości terrorystów to z automatu oznaczałoby to koniec szyfrowania. I to byłby news!

Jacek Zięba Robert Karczyński 2016-01-11

Tak, tak uważam.

koh Robert Karczyński 2016-01-11

Był też przedstawiciel NBA ;)

Robert Karczyński Jacek Zięba 2016-01-11

W takim razie informuję Cię (to nie moja opinia, tylko fakt), że attorney general to prokurator generalny. Gdybyś mi nie wierzył podaję link do słownika PWN: translatica.pl/slowniki/po-polsku/Attorney-General/

borat1979 koh 2016-01-11

Tak, Michael Jordan rozegrał mecz z Timem. Jedno ze źródeł donosi, że MJ przegrał w końcówce po błędzie w obronie gdy dostał wiadomość w iMessage i się zdekoncentrował. Wykorzystał to Tim kończąc akcję efektownym wsadem...

Źródła nie precyzują czy wsad był do kosza :)

Robert Karczyński borat1979 2016-01-11

zapomniałeś, że cały mecz obserwowała KGB

Jacek Zięba Robert Karczyński 2016-01-11

Takie kwiatki wychodzą, jak się tłumaczy pojęcia z common law na nasz system. Widzisz, jak sięgnąłem po to tłumaczenie https://www.diki.pl/slownik-angielskiego?q=Attorney+General. Niemniej jednak nie neguję Twojego. Pozostaje mi przeprosić za błędy, które popełniłem i podziękować za zwrócenie uwagi. Szkoda, że w tak agresywny sposób.

Robert Karczyński Jacek Zięba 2016-01-11

Nie wiem co ma do tego common law. Attorney General w Wielkiej Brytanii (a na stronie masz wyraźne zaznaczenie, że chodzi o "British English") to rzeczywiście m.in. doradca prawny rządu. Problem polega tylko na tym, że jak sam napisałeś spotkanie było z przedstawicielami USA. Przeprosić za błędy? Jest różnica pomiędzy błędem, a wymyślaniem newsów. I wielka szkoda, że nie stać Cię, aby pozostawić wszystko co poprawiłeś w tekście, tylko wyedytowałeś artykuł w ten sposób jakby nic się nie stało. Tak na marginesie to nadal są w nim błędy.

Jacek Zięba Robert Karczyński 2016-01-11

Skoro są błędy, to je poprawiłem. Jak ktoś będzie chciał wiedzieć, jakie popełniłem, to zajrzy w komentarze.

Robert Karczyński Jacek Zięba 2016-01-11

Uczciwość nakazywałaby przeprosić i poinformować o błędach w artykule, a nie w komentarzach. Nie każdy je czyta. Poza tym nie poprawiłeś wszystkich błędów.

A tak na poważnie zapytam czy zamierzasz coś z tym zrobić? Wierzę, że nie jesteś osobą, która celowo zmyśla newsy. Wydaje mi się, że wynika to z braku znajomości języka angielskiego. Wydaje mi się, że na podstawie pojedyncze słowa które rozumiesz sugerują Ci resztą kontekstu. Tak czy inaczej chciałbym wiedzieć co zamierzasz? Czy przestać powoływać się na anglojęzyczne strony i nauczyć się języka czy przestać się powoływać na anglojęzyczne strony i to olać. Chyba, że nie zamierzasz nic zmieniać i nadal będziesz powoływać się na anglojęzyczne strony bez znajomości języka angielskiego.

Jacek Zięba Robert Karczyński 2016-01-11

Błędy w tym artykule wynikały z pisania go na szybko. Pomyłka "in White House" z "with With House" bądź co bądź nie ma wiele wspólnego z moim angielskim. Mam nadzieję, że błędów będzie mniej. Postaram się i jeszcze raz przepraszam wszystkich wprowadzonych w w błąd.

semek Jacek Zięba 2016-01-11

Może dlatego w taki sposób, że duża część czytelników cieżko znosi Twoje pudelkowe "newsy". Byle co nagryzmolić, byle wypuścić kolejny wpis i nabić kliknięcia. Ilość, ilość, ilość...

Jacek Zięba semek 2016-01-11

Oj proszę Cię, napisałem ostatnio dłuższy felieton, to mało kto go przeczytał - http://myapple.pl/posts/10460-felieton-o-utracie-prywatnosci-w-swiecie-technologii-i-nie-tylko

Newsy jak to newsy, są wśród nich plotki i nie. To już decyzja czytelników, czy mają ochotę przeczytać dany materiał czy nie.

semek Jacek Zięba 2016-01-11

O dzięki za info. Nie wiem czemu mi umknął, jakoś szybko musiał zniknąć z głównej. Poczytam, pewnie jakieś ciekawe reklamy mnie zainteresują, to i kliknę ;-) Widać po komentarzach, że odbiór był pozytywny, rzadko widziałem pochwały pod innymi wpisami. Życzę dalszego rozwoju i wypuszczania tekstów które wciągną i zainteresują czytelników :)

Jacek Zięba semek 2016-01-11

Dzięki za miłe słowa :) Mam nadzieję, że z czasem będzie coraz mniej błędów i coraz więcej dobrych tekstów. Niestety póki co zdarza mi się czasem napisać gniot.

Robert Karczyński Jacek Zięba 2016-01-11

Powiedzmy, że w wyniku "pisania na szybko" rzeczywiście można pomylić "in WH" z "with WH" (choć z nie wiem co ma wspólnego "pisanie na szybko" z rzekomą pomyłką przy czytaniu). Problem polega na tym, że w żadnym z trzech źródeł nie ma żadnego z tych wyrażeń.

Rozumiem, że pozostałe błędy nie zostaną poprawione?

Jacek Zięba Robert Karczyński 2016-01-11

Jakie jeszcze błędy widzisz?

The Verge: "Tim Cook and other tech executives meeting with White House"

Robert Karczyński Jacek Zięba 2016-01-11

Podany cytat to tytuł, a nie treść artykułu. Chyba nie chcesz napisać, że w tłumaczeniu bierzesz pod uwagę tytuły, w szczególności w dobie clickbaitów? Błędów jest mnóstwo (wymienię część):

wywiad narodowy
"narady, która będzie miała miejsce, było" (to jest rzeczywiście błąd który może się przydarzyć podczas szybkiego pisania)
przywołanie nieistniejącej informacji Reutera
iMessage

kuna Robert Karczyński 2016-01-13

Wreszcie ktos sie zabral za obsmarowanie marnych tekstow na tym portalu;) 100% racji...

dj.cicho 2016-01-11

Najgorsze jest to, że chyba wszystkie niusy są "pisane na szybko"; takie tłumaczenie pojawia się często... ;-)

Robert Karczyński dj.cicho 2016-01-11

nie doceniasz tego, że dzięki "pisaniu na szybko" możesz jako pierwszy na świecie dowiedzieć się o spotkaniu którego nie było.

Tomasz Mariusz 2016-01-11

Panie Jacku! Nadal nic nie rozumiem. "Tim Cook oraz kilku prezesów największych amerykańskich firm technologicznych, spotkali się ....w San Jose. Tematem przewodnim narady, .....która będzie miała miejsce...., było..... Poza Timem Cookiem ....do San Diego.... zostali zaproszeni".

Czyli, jak rozumiem, będzie narada, która się już odbyła w San Jose albo nawet w San Diego.

To za dużo, jak na mój cienki rozumek.

Zobacz wszystkie 4 odpowiedzi Ukryj odpowiedzi

Jacek Zięba Tomasz Mariusz 2016-01-11

Poprawione. Narada miała miejsce w San Jose.

Tomasz Mariusz Jacek Zięba 2016-01-11

Teraz moja zrozumieć. Dziękuję!

Jacek Zięba Tomasz Mariusz 2016-01-11

A ja przepraszam i dziękuję za zrozumienie

Tomasz Mariusz Jacek Zięba 2016-01-11

Nie ma sprawy. Nobody's perfect.

PS. Gdyby potrzebował Pan korekty tekstów przed wypuszczeniem, to polecam się. Parę zębów na tym zjadłem.

Mr.Whitie 2016-01-12

Tak czytam i czytam te komentarze i się zastanawiam jakie ma znaczenie czy w SanHose czy w SanDiego... czy był prokurator generalny czy najwyższa prokuratura, znaczenie ma że ciecie kombinują jak ograbić ludzi z resztek prywatności (choćby złudnej).

Zobacz wszystkie 3 odpowiedzi Ukryj odpowiedzi

Robert Karczyński Mr.Whitie 2016-01-12

Chodzi o wiarygodność. Jeśli w artykule, który składa się z 8 zdań znajduje się kilkanaście - nawet najmniej znaczących - nieprawdziwych informacji to mam podstawy sądzić, że reszta informacji w artykule jest również nieprawdziwa.

borat1979 Mr.Whitie 2016-01-12

Fakt przecież to nie ma znaczenia czy próba nuklearna odbyła się w Los Angeles czy Los Alamos. W sumie wybuchło to wybuchło, po co drążyć temat?

Robert Karczyński borat1979 2016-01-12

To jeśli jest bez znaczenia to po co w ogóle o tym pisać??

Wczytaj więcej komentarzy

Ciekawe informacje dotyczące Safari w systemie iOS 18

Ghost Touch może pojawiać się również w starszych zegarkach. Apple przesłało zalecenia do serwisów

Tegoroczne zegarki Apple Watch z bardziej energooszczędnymi ekranami

Eter 2.1 już dostępny

Tim Cook spotkał się z szefami NSA, wywiadu narodowego i FBI w San Jose

Komentarze 39