Po raz kolejny postanowiłem przygotować zestawienie programów, których używam na Macu. Mam nadzieję, że taka lista pozwoli Wam znaleźć kilka ciekawych aplikacji, bo skoro przydają się one mi, to być może przydadzą się również Wam. Nie znajdziecie tutaj oczywistych pozycji (iWork, Safari) oraz tych, które potrzebuje relatywnie wąska grupa odbiorców (Logitech Options, Adobe Premiere), ale raczej produkcje, które uznałem za warte uwagi.

Day One

Mimo iż nie odczuwam potrzeby prowadzenia dziennika i w Day One zamieszczam wpisy sporadycznie, to bardzo cenię sobie ten program – zarówno w wersji dla Maca, jak i dla urządzeń iOS. W aplikacji zapisuję ważne dla mnie przemyślenia, opisuję fajne chwile dodając zdjęcia chociażby z podróży, a także recenzuję w kilku zdaniach filmy, gry i miejsca, z którymi miałem okazję się zaznajomić. Wracanie do tego typu wpisów po latach jest zawsze ciekawym przeżyciem, a przelanie myśli na wirtualny papier potrafi przynieść bardzo pozytywne rezultaty.

Recenzja

Mac App Store

iFinance

Od ponad roku regularnie analizuję swój domowy budżet zapisując wszystkie wydatki oraz przychody. Pozwala mi to nie tylko zapanować nad wszystkim, co kupuję, ale też analizować ponoszone koszty i dążyć do optymalizacji zarządzania swoimi finansami. iFinance jest programem, który znacznie ułatwia mi te zadania i sprawdza się po prostu świetnie. Zainteresowanych tematem prowadzenia domowego budżetu odsyłam do bloga Michała Szafrańskiego oraz Krzysztofa Sobolewskiego.

Recenzja

Mac App Store

MindNode

Każdy większy projekt, nad którym pracuje – czy to praca zaliczeniowa na uczelnię czy to film na nasz kanał na YouTube – rozpoczynam w aplikacji MindNode. Program pozwala na stworzenie estetycznych, ale też rozbudowanych map myśli. Być może dla wielu z Was wyda się to bezużyteczne, ale polecam stworzyć sobie tego typu diagram nawet na kartce papieru i samemu ocenić, czy nie ułatwia on zapanowania nad bardziej rozbudowanym projektem.

Mac App Store

Tweetbot

Przyznam, że z Tweetbota korzystam coraz rzadziej. Ten klient Twittera – choć świetny – nie pozwala mi skupić, gdy jest uruchomiony, więc zwykle go wyłączam. Znacznie częściej korzystam z jego mobilnej wersji, która sprawdza się równie dobrze. Niemniej jednak polecam, bo nie ma obecnie lepszego rozwiązania na rynku.

Recenzja

Mac App Store

Paste

Paste był świetnym programem, dopóki dopóty w Mac App Store nie pojawił się Pastebot i pokazał, że inteligentny schowek można zrobić lepiej. Pieniądze już jednak wydałem i zapewniony przez deweloperów, że pracują nad nowymi funkcjami dla aplikacji, czekam dorównanie do poziomu Pastebota. Paste sprawdza się jednak bardzo dobrze i pozwala na przechowywanie wielu skopiowanych elementów – od tekstu po grafiki.

Recenzja

Mac App Store

FruitJuice

Po tym jak Apple usunęło wskaźnik pozostałego czasu pracy na baterii z menuletu, FruitJuice okazał się jeszcze bardziej przydatnym programem. Aplikacja pomaga w dbaniu o kondycję akumulatora w naszym MacBooku, wysyła powiadomienia z informacjami na temat czasu pracy oraz przedstawia różne wykresy dotyczące sposobu korzystania z komputera.

Recenzja

Mac App Store

Ulysses

Bez dwóch zdań najlepszy edytor tekstu dla Maca. Wsparcie dla Markdown, wygodny system katalogowania tekstów, możliwość personalizacji interfejsu, bogate funkcje eksportu i szybka synchronizacja w wersją mobilną. Szczerze polecam wszystkim osobom, które piszą artykuły, książki, wypracowania i inne dłuższe formy tekstowe.

Mac App Store

PopClip

Ten mały program stał się tak naturalnym elementem mojej pracy, że gdy korzystałem ostatnio z Maca znajomego, to byłem wręcz zdziwiony, że go tam nie ma. Aplikacja pozwala na wykonanie różnych akcji z zaznaczonym tekstem – sprawdzanie liczby znaków, zapis w Simplenote, kopiowanie, wklejanie z dostosowaniem formatowania. Biblioteka rozszerzeń, które możemy pobrać, stale rośnie, a tym samym zwiększa się użyteczność PopClipa.

Mac App Store

Leaf

Leaf to mój program do obsługi RSS, który choć gorszy od Reedera, to ze względu na czytelny interfejs, wsparcie dla powiadomień i niską cenę stał się używanym przeze mnie codziennie narzędziem pracy.

Mac App Store

Pixelmator, Affinity Photo, programy Adobe

Korzystam z wielu programów wchodzących w skład pakietu Adobe – także z Photoshopa. Nie uważam jednak, że to najlepsze narzędzie do wszystkich celów związanych z grafiką. W przypadku obróbki zdjęć lepiej sprawdza się u mnie Affinity Photo. Z kolei Pixelmatora wykorzystuję do przygotowywania prostych grafik nagłówkowych na MyApple i nie tylko – jest on bowiem szybki i prosty. Taka „triada graficzna” sprawdza się w moim przypadku bardzo dobrze.

Mac App Store - Pixelmator

Mac App Store - Affinity Photo

Simplenote

Nigdy nie byłem fanem trzymania notatek w Evernote, a po ostatnich decyzjach podjętych przez tę firmę trzymam się od ich rozwiązań jeszcze dalej. W Simplenote zapisuję rozmaite rzeczy, a dzięki świetnej synchronizacji między urządzeniami swoje notatki mam zawsze przy sobie.

Mac App Store

Soulver

Soulver to jeden z tych programów, których używam rzadko, ale gdy pojawia się potrzeba dokonania bardziej rozbudowanych obliczeń, aplikacja nie ma sobie równych. Jego prosty interfejs połączony z aktualizowanymi na bieżąco kursami walut nie raz pomagał mi wyliczyć koszty wyjazdu, zorganizowania przyjęcia itd. Szczerze polecam - nie ma sobie równych, jeśli szukamy czegoś między Excelem a kalkulatorem.

Mac App Store

1Password

Najlepszy menadżer haseł. Trzymam tak wszystkie dane logowania do stron internetowych, które aplikacja zapisuje automatycznie dzięki rozszerzeniu dla przeglądarki. Mogę się szybko logować, a także mieć pewność, że zawsze będę miał przy sobie nie tylko loginy i hasła, ale też numer paszportu, NIP czy też licencję na rozmaite programy. 1Password to jeden z tych programów, które naprawdę warto kupić.

Mac App Store

OmniFocus

Gdybym napisał, że OmniFocus to mój drugi mózg, to nie minąłbym się zbytnio z prawdą. Jako entuzjasta metody Getting Things Done zapisuję w tym programie wszystkie zadania, jakie muszę wykonać. Rozbudowany system tworzenia projektów, dobrze działająca synchronizacja i możliwość tworzenia różnych przypomnień sprawiają, że OmniFocus stał się oprogramowaniem, któremu mogę zaufać. Nie muszę już pamiętać o wielu obowiązkach – aplikacja robi to za mnie.

Mac App Store

Calibre

Z Kindle korzystałem w ostatnim roku bardzo rzadko, bo zdecydowałem się na powrót do książek papierowych. Niemniej jednak wszystkie ebooki zgromadziłem w aplikacji Calibre, która pozwala na konwertowanie formatu elektronicznych książek oraz synchronizację ich z czytnikiem. Mimo archaicznego interfejsu program sprawdza się naprawdę dobrze.

Strona producenta

Audio Hijack

Program do nagrywania dźwięku. Dzięki przyjaznemu dla użytkowników interfejsowi oraz licznym dodatkom (redukcja szumu, podbicie niższych częstotliwości itd.) aplikacja okazała się dla mnie idealnym rozwiązaniem między innymi przy nagrywaniu podcastów.

Strona producenta

Spark

Kiedy Spark pojawił się w App Store zacząłem wyczekiwać jego wersji dla Maca. Już w wersji beta aplikacja stała się moim podstawowym klientem poczty na macOS i nie zanosi się, aby miało się to zmienić. Spark jest dla mnie najlepszym programem w swojej kategorii – przede wszystkim dzięki ładnemu i użytecznemu interfejsowi.

Mac App Store

Boom 2

Boom 2 to equalizer dźwięku dla Maca, który sprawdza się szczególnie dobrze, gdy odtwarzamy dźwięk z głośników. Aplikacja sprawia, że grana muzyka jest bardziej przyjemna dla ucha, a możliwość zmiany ustawień pozwala dostosować działanie programu do naszych własnych preferencji.

Recenzja

Strona producenta

Cyberduck

Cyberduck to bardzo prosty klient FTP, który pozwala mi wykonać kopie zapasowe mojego bloga, dostać się do plików Wordpressa i zaktualizować wybrane dane. Aplikacja jest wyjątkowo prosta i minimalistyczna, co akurat w tym przypadku traktuję jako niemałą zaletę.

Mac App Store

Bartender

Czytając ten tekst można dojść do wniosku, że korzystam ze sporej liczby aplikacji. Sporej liczbie aplikacji towarzyszy też spora liczba ikon na górnym pasku menu. Bartender pozwala mi je ukryć w swego rodzaju zakładce, dzięki czemu zapanowanie nad tak zwanymi menuletami jest wyjątkowo proste.

Strona producenta

Fantastical

Fantastical to zarówno w wersji dla Maca, jak i dla iOS, najlepszy kalendarz na rynku. Program dzięki rozbudowanym możliwościom oraz czytelnemu interfejsowi pomaga mi zapanować nad wydarzeniami każdego dnia, a jego menulet świetnie sprawdza się, gdy chcemy szybko sprawdzić, co znajduje się w naszym planie na kolejne doby, tygodnie czy miesiące.

Recenzja

Mac App Store

Hazel

Dzięki Hazel automatyzuję wiele czynności związanych z przenoszeniem plików. Program daje mi również pewność, że odinstalowanie danej aplikacji sprawi, że usunę również „resztki”, jakie ta po sobie zostawi.

Recenzja

Strona producenta

NepTunes

NepTunes pozwala nie tylko na scrobblowanie odtwarzanych utworów do Last.fm, ale tworzy też na Biurku miniaturę okładki albumu, z którego piosenek właśnie słuchamy.

Mac App Store